O tym, że social media się kończą, słyszymy już od dawna. Statystyki jednak nie zgadzają się z dziennikarzami, którzy zwiastują koniec epoki Facebooka, Instagrama, Snapchata czy Tiktoka. No, może mają nieco racji co do X/Twittera, bo Elon regularnie stara się go skutecznie zaorać, a nowa prezeska nie ma nawet tej aplikacji na swoim ekranie głównym. Może nawet będzie mi trochę żal, ale też nie za bardzo — w końcu mamy Mastodona, a być może wkrótce i Threads. Oraz Albiclę.
Z raportu Digital Poland wynika, że w 2022 roku przeciętny internauta w Polsce korzystał z sieci przez 6 godzin i 42 minuty dziennie, z czego aż dwie godziny na dobę w mediach społecznościowych. Chciałabym, żeby zamiast gdybania i wróżenia z fusów, powstawało więcej rzetelnych raportów i takich materiałów jak The Facebook Files. A jeszcze bardziej, by korporacje zaczęły coś z tym robić. I wcale nie mam na myśli zamiatania pod dywan.
ten post jest dostępny tylko dla subskrybentów prasówki
Digital, choć wydaje się obszarem postępowym i inkluzywnym, bardzo często takim nie jest.
Odejście od projektowania dla referencyjnego mężczyzny może przynieść wiele pozytywnych skutków dla wszystkich osób korzystających z danego produktu lub usługi. A także dla usługodawców!
Obszerna wiedza na różne tematy bywa przydatna w życiu. Jakaś informacja do pracy, inna ciekawostka do podrywu, a kolejna, by zabawić znudzone ciocie przy wigilijnym stole. Niestety, uporządkowanie rozległej wiedzy może stanowić wyzwanie. Kluczową kwestią w zarządzaniu bazą wiedzy jest systematyczność i konsekwencja w zbieraniu, a także organizowaniu informacji. Jak