6 toksycznych porad dotyczących produktywności (nie tylko dla nieneurotypowych)
Verne Ho / Unsplash

6 toksycznych porad dotyczących produktywności (nie tylko dla nieneurotypowych)

Karolina Halik

Niech pierwsza rzuci kamieniem osoba, która nigdy nie usłyszała żadnej z poniższych porad.

Postaraj się bardziej

Prawda jest taka, że osoby nieneurotypowe, np. z ADHD czy autyzmem, i tak już starają się bardziej, by dopasować się do świata zaprojektowanego przez i dla osób neurotypowych. Choć może się wydawać, że to subtelne różnice, niestety, bywają one dość dotkliwe czy uciążliwe. Wobec takich okoliczności ważne jest, by nauczyć się akceptować niedoskonałości i nie robić sobie wyrzutów o choćby najdrobniejsze potknięcia.

Zamiast "postaraj się bardziej", w myśl zasady “better done than perfect”, wolałabym usłyszeć: skup się na tym, aby zadanie było wykonane, a nie na tym, by było idealnie.

Skorzystaj z popularnych narzędzi i systemów

Najpopularniejsze systemy organizacji również zostały zaprojektowane dla osób neurotypowych. Warto dostosować je do siebie, bo wzięte w całości mogą nie tylko się nie sprawdzić, ale i zniechęcić do działania. Na szczęście większość z nich jest na tyle modułowa i elastyczna, że można spróbować dopasować je do siebie, a jak stary sposób przestanie działać, to poszukać nowej metody, niekoniecznie tej od najpopularniejszego guru produktywności czy znajomej osoby.

Od bliskiej mi osoby usłyszałam, że “zrobienie jednolitej listy wszystkiego, co mam do zrobienia i umieszczenia jej w miejscu, gdzie ją widziałem codziennie, skutecznie mnie sparaliżowało na długie tygodnie”. Nie wiem, czy w ogóle byłabym w stanie zrobić taką listę, serio. To-do lista wstydu raczej nie przysłużyłaby się mojemu dobrostanowi. Niestety, jest to metoda, którą polecają niektóre osoby zajmujące się zdrowiem psychicznym. Czy jedyną słuszną? Znów: niekoniecznie.

Czuję się zobowiązana, by wspomnieć, że szukanie nowych narzędzi i systemów może też być pułapką – każdy nowy na początku jawi się jako piękny, błyszczący, przełomowy, by po paru tygodniach okazał się bezużyteczny. Jedną z takich pułapek jest Notion, które dla mnie jest niesamowicie użyteczne, ale nie wszyscy podzielają moją opinię (i nie muszą – produktywność jest osobista i indywidualna). Ja za to wpadłam w zasadzkę ClickUpa i niekończącej się konfiguracji. To po prostu może się zdarzyć.

Inną kwestią jest to, że dla części osób organizacja i planowanie mogą być pomocne, ale nie są one niezbędne do bycia produktywnym. Niektórzy po prostu są skuteczniejsi, gdy działają spontanicznie.

Zamiast "użyj narzędzia/metody x", wolałabym usłyszeć: jeśli chcesz, mogę polecić ci metody i narzędzia, których używam, albo miejsca, od których możesz zacząć poszukiwania własnego systemu.

Najważniejsze/Najtrudniejsze zadanie zrób na początku

Jest to jedna z tych rad, które wzbudza we mnie najwięcej wątpliwości, bo czasem każda, pozornie najprostsza i rutynowa, czynność jest trudna. I kiedy w dobre dni faktycznie najważniejsza, najpilniejsza czy najtrudniejsza rzecz na start jest wykonalna, tak zwykły czy gorszy dzień możesz zacząć od małego zwycięstwa. Jak nie możesz się zebrać, najpierw wykonaj najprostsze dla ciebie zadania czy rzeczy, które lubisz robić w danym momencie.

Zamiast "zacznij dzień od x", wolałabym usłyszeć: jeśli potrzebujesz czasu, by wykonać zadanie, zacznij od małych zwycięstw na rozgrzewkę i sięgnij po duże taski w odpowiednim dla ciebie momencie dnia.

Zaczynaj wcześniej

To ma taką samą szansę zadziałać, jak “zmuś się do pracy”, “wstawaj o 4 rano”. Wszelkie formy przymusu mogą być szkodliwe nie tylko dla produktywności. No chyba, że jesteś jednym z internetowych guru.

Zamiast "zrób to wcześniej", wolałabym usłyszeć: zorganizuj dzień tak, aby wykorzystywać te momenty, w których masz najwięcej energii.

Nie marnuj czasu

Co?

Praktykowanie pracy bez przerwy, ignorowanie potrzeby snu, zdrowego odżywiania, ćwiczeń i innych aspektów zdrowia fizycznego i psychicznego dla zwiększenia produktywności może prowadzić nie tylko do wypalenia, ale i do poważnych problemów zdrowotnych. Regeneracja i odpoczynek są kluczowe dla efektywności i produktywności. Co więcej, brak czasu na relaks i myślenie może ograniczać kreatywność, innowacyjność i negatywnie wpływać na jakość pracy.

Zamiast "nie marnuj czasu", wolałabym usłyszeć: zrób to w swoim tempie.

Posprzątaj raz a dobrze

Sprzątanie to zmora wielu osób niezależnie od tego, czy są neurotypowe czy nieneurotypowe. Ponieważ należę do grupy, dla której jest to przykry obowiązek, sięgnęłam po książkę "Jak prowadzić dom, kiedy toniesz" KC Davis i to był strzał w dziesiątkę. Jest to jedna z najbardziej nieoceniających lektur dotyczących organizacji przestrzeni. Ma momenty, kiedy jest nieinkluzywna czy utrzymuje patriarchalny status quo, ale jest ich stosunkowo niewiele. Nie przeczytasz w niej jednak rady, która bywa w zasadzie nierealna – "posprzątaj raz a dobrze". W końcu każda przestrzeń ma swój cykl używalności i nawet jeśli zostanie pozostawiona na jakiś czas, ma duże szanse, by się przykurzyć. Dlatego sprzątanie małymi krokami, dzielone na etapy, czy rezygnacja z jakiejś czynności na rzeczy innej też ma sens. Prawda jest taka, że musisz nadać priorytet temu, co pozwala ci funkcjonować, a nie temu, co wynika z opresyjnych, perfekcjonistycznych standardów.

Zamiast "posprzątaj raz a dobrze", wolałabym usłyszeć: znajdź swój system, który pozwoli ci łatwo przywrócić funkcjonalność przestrzeni.

Inne alternatywy do toksycznych porad

Toksyczne porady dotyczące produktywności mogą prowadzić do stresu, frustracji i wypalenia. Jeśli już chcesz udzielić komuś porad, bo ktoś o nie prosi, niech będą one empatyczne – w powyższej sekcji kursywą wypisałam alternatywy, które byłyby dobre dla mnie, poniżej natomiast podrzucam kilka dodatkowych pomysłów do adaptacji.

Skup się na tym, co dla ciebie ważne

Czasami musimy zrezygnować z produktywności, aby zająć się innymi ważnymi sprawami, takimi jak zdrowie, relacje lub samopoczucie. Nie trzeba dawać z siebie 100% zawsze i wszędzie – niezależnie od tego, czy jesteś osobą neurotypową czy nie.

Pozwól sobie na odpoczynek

Znajdź czas na odpoczynek i regenerację, kiedy ich potrzebujesz. Utrzymywanie optymalnego dla siebie balansu między życiem zawodowym a osobistym, robienie przerw w pracy są kluczowe dla dobrego samopoczucia i długoterminowej produktywności.

Nie bój się prosić o pomoc

Wspieranie kultury samotnej pracy i braku wsparcia może prowadzić do izolacji, przeciążenia i stresu. Warto uczyć się prosić o pomoc i delegować zadania, gdy to możliwe. Jeśli potrzebujesz wsparcia, by zmotywować się do czegoś, umów się z kimś na body doubling*, ustalcie zadania, a po upływie wyznaczonego czasu zdajcie status.

Nie porównuj się do innych

Rodzice mówiący “ale ty nie jesteś inni” częściowo mieli rację. Stałe porównywanie się do innych osób może prowadzić do poczucia nieadekwatności i stresu. Ba, porównywanie się do wizerunków osób ukazywanych na platformach społecznościowych czy w mediach może prowadzić do obniżenia poczucia własnej wartości. Może ono wzbudzić również chęć niezdrowej rywalizacji.

Daj sobie czas, by znaleźć rozwiązanie, która działa dla ciebie

Znajdź swoją metodę organizacji i nie martw się, jeśli nie będzie idealna dla kogoś innego – ona najzwyczajniej ma służyć tobie. Być może będzie to pomodoro, GTD, grywalizacja, bullet journal, a może opracujesz własny system będący zlepkiem innych rozwiązań. To jest okej i to samo dotyczy szeroko pojętego "ogarniania".

Pamiętaj, że motywacja może pochodzić z różnych źródeł. Znajdź to, co działa na ciebie i wykorzystaj, aby pozostać na wyznaczonym przez siebie torze. Nie oczekuj, że Twój plan czy system będzie się zawsze sprawdzał. Szykuj się na ewentualne zmiany i dostosowanie swojego go w razie potrzeby. Pamiętaj też, że w porządku jest mieć trudności, i to nie jest twoja wina.


*Body doubling to metoda pracy w co najmniej dwie osoby, kiedy każda wykonuje swoje zadania, ale wykorzystuje towarzystwo jako motywację do bycia skupionym.

Do napisania tego artykułu zainspirował mnie filmik "Avoiding Toxic Productivity Advice for ADHD" od ADHD Jesse oraz książka “Jak prowadzić dom, kiedy toniesz” KC Davis

W celu dalszych poszukiwań udałam się m.in. tu:

For 2023 I'm avoiding toxic productivity, r/ADHD

Anyone stuck in the cycle of trying to get a schedule set up using a productivity app, Notion etc, but just finding it doesn't have a feature you want and carrying on trying to find it, instead of actually just getting a schedule in place?, r/ADHD

I spent over 500 days trying productivity apps so that you don't have to. Here are my results, r/ADHD


Moje sposoby nie są jedynymi właściwymi metodami na samoorganizację – jeśli chcesz je poznać, zajrzyj do kategorii produktywność i potraktuj jako inspiracje do poszukiwań własnego systemu.